KREDYTY FRANKOWE

Powszechnie mówi się o wadliwości zawieranych przez lata umów kredytów, w których występuje (w różnych rolach) waluta obca, tj. kredytów: indeksowanych, denominowanych i walutowych.

Na wstępie warto wskazać, czym charakteryzuje się każdy z nich. Z pomocą przychodzi nam Sąd Najwyższy, który w wyroku z dnia 30 września 2020 r. (sygn. I CSK 556/18), wskazuje, że:

„W kredycie indeksowanym kwota kredytu jest podana w walucie krajowej i w tej walucie zostaje wypłacona, ale zostaje przeliczona na walutę obcą według klauzuli umownej opartej również na kursie kupna tej waluty obowiązującym w dniu uruchomienia kredytu, przy czym spłata kredytu następuje w walucie krajowej. W kredycie denominowanym kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej, a zostaje wypłacona w walucie krajowej według klauzuli umownej opartej na kursie kupna waluty obcej obowiązującym w dniu uruchomienia kredytu, zaś spłata kredytu następuje w walucie krajowej. W kredycie walutowym zaś, kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej i spłata też jest dokonywana w tej walucie.”

Zarówno w umowach kredytów indeksowanych (w których wysokość zobowiązania jest wskazana w złotówkach, a następnie przeliczona na CHF), jak i w umowach o kredyty denominowane (w których wysokość zobowiązania jest wskazana w CHF), zazwyczaj jednak przyjmuje się rozwiązanie, zgodnie z którym udzielony przez bank kredyt ma być spłacany w złotówkach, często przy zastosowaniu kursów kupna i sprzedaży kształtowanych jednostronnie przez bank, co prowadzi do uzyskania przez bank kolejnego ukrytego zysku kosztem kredytobiorcy.

Przedmiotem sądowych sporów frankowych jest najczęściej dochodzenie stwierdzenia przez sąd abuzywności postanowień umownych dotyczących zasad przeliczania walut. W wyniku stwierdzenie abuzywności tych zapisów powstaje możliwość zakwestionowania ważności całej umowy kredytowej albo dochodzenia zmiany zasad rozliczania stron na podstawie umowy, w oparciu o średni kurs waluty wskazany przez Narodowy Bank Polski.

Nie bez znaczenia dla tzw. sporów frankowych pozostaje orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako: „TSUE”), który od wielu lat stoi na straży praw konsumentów. Szczególnie istotne z punktu widzenia „frankowiczów” jest orzecznictwo odwołujące się do dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r., z której wywodzimy konstrukcję niedozwolonych postanowień umownych. To właśnie przepisy ww. dyrektywy wpłynęły na brzmienie przepisu art. 3851  Kodeksu cywilnego (dalej jako: „k.c.”). Ww. przepis stanowi o tzw. bezskuteczności abuzywnej. W myśl tego artykułu postanowienia abuzywne nie wiążą konsumenta (§ 1.), jednakże strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2.).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje stanowisko, że stwierdzenie niedozwolonego charakteru postanowienia umownego prowadzi do działającej ex lege sankcji bezskuteczności tego postanowienia, połączonej z przewidzianą w art. 3851 § 2 k.c. zasadą związania stron umową w pozostałym zakresie (por. wyroki SN: z 29.10.2019 r., IV CSK 309/18; z 9.05.2019 r., I CSK 242/18; z 4.04.2019 r., III CSK 159/17, itd.). W uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z 6 kwietnia 2018 r., sygn. III CZP 114/17, wskazano, że uznanie postanowienia za abuzywne nie ma charakteru rozstrzygnięcia konstytutywnego. Brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem, o którym mowa w art. 3851 § 1 zd. 1 k.c., oznacza, że nie wywołuje ono skutków prawnych od samego początku i z mocy samego prawa, co sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu, chyba że konsument następczo udzieli "świadomej, wyraźnej i wolnej zgody" na to postanowienie umowne i w ten sposób jednostronnie przywróci mu skuteczność. Co do zasady zatem - w braku takiego działania sanującego - świadczenie spełnione na podstawie niedozwolonego postanowienia musi być postrzegane jako świadczenie nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. (por. wyroki SN z 04.04.2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115 i z 09.05.2019 r., I CSK 242/18, nie publ.).

Stosowanie przez banki jednostronnie ustalanych przez nie kursów walut obcych prowadzi m.in. do powstania kolejnego, ukrytego wynagrodzenia banku. Stosując taki sposób waloryzacji – określony przez abuzywne postanowienia umowne -  bank przewiduje dwukrotne przeliczenie kwoty zobowiązania przy użyciu dwóch różnych mierników. Bank stosuje odpowiednio kurs kupna lub kurs sprzedaży waluty waloryzacji. Kurs kupna jest niższy od kursu sprzedaży, oznacza to,  że bank, dokonując dwukrotnego przeliczenia kwoty zobowiązania – najpierw w momencie jego wypłaty i zarachowania salda po niższym kursie, a następnie w dacie jego spłaty po kursie wyższym – uzyskuje nadwyżkę (tzw. spread). Dla przykładu, bank wypłaci kredytobiorcy określoną w umowie kwotę kredytu (np. 100 tyś. zł). Natomiast gdyby kredytobiorca zdecydował się na spłatę kredytu jeszcze tego samego dnia, przez zastosowanie ukrytej marży banku – spreadu’u – musiałby zapłacić, w zależności od przyjętych kursów, od kilku do kilkunastu tysięcy więcej.

Stwierdzenie, że świadczenie spełnione (nadpłacone) przez kredytobiorcę na podstawie postanowienia abuzywnego jest świadczeniem nienależnym oznacza, iż co do zasady podlega ono zwrotowi, choćby kredytobiorca był równolegle dłużnikiem banku. Odmienne stanowisko Sądu w tej kwestii jest sprzeczne z panującą niepodzielnie w doktrynie teorią dwu kondykcji, jak również ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, że w art. 410 § 1 k.c. ustawodawca przesądził, iż samo spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego, przysługującego zubożonemu i nie ma potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło accipiensa ani czy na skutek tego świadczenia majątek solvensa uległ zmniejszeniu (por. wyrok SN z 11.12.2019 r., V CSK 382/18). Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powoda, a uzyskanie tego świadczenia przez pozwanego - przesłankę jego wzbogacenia (por. wyroki SN z 24.11.2011 r., I CSK 66/11, nie publ., z 15.05.2014 r., II CSK 517/13, nie publ., z 29.11.2016 r., I CSK 798/15, nie publ. i z 11.05.2017 r., II CSK 541/16, nie publ. itd.).

Co istotne, nie jest możliwe utrzymanie w mocy umowy kredytu, której niejasne zapisy bezpośrednio kształtujące stosunek stron, uznane zostały za sprzeczne z ustawą tudzież abuzywne. Ponadto w wielu przypadkach, po wyeliminowaniu postanowień niedozwolonych (abuzywnych) taka umowa kredytu pozbawiona będzie tzw. essentialia negotii, tj. nie będzie zawierała elementów obligatoryjnych (wymaganych przez ustawodawcę), są nimi m.in. precyzyjne określenie kwoty kredytu, kwoty podlegającej spłacie, zasad spłaty, czy kosztu kredytu. Zarówno Sąd Najwyższy, jak i TSUE, stoją na stanowisku, że po wyeliminowaniu z umowy abuzywnych klauzul przeliczeniowych (waloryzacji) „ta  umowa nie może nadal obowiązywać bez tych warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy” (tj. ze szczególnego rodzaju umowy o kredyt, w której stosuje się walutę obcą umowa taka stałaby się „zwykłym” kredytem złotówkowym.

Jak słusznie wskazuje się w doktrynie, w polskiej praktyce orzeczniczej wciąż jest sporne, czy bezskuteczność abuzywna klauzul indeksacyjnych i denominacyjnych dotyczących świadczeń głównych spełnianych w ramach umowy kredytu frankowego prowadzi do nieważności tej umowy, stwarza możliwość jej unieważnienia, czy też stanowi jedynie uzasadnienie dla zmiany wysokości świadczenia należnego bankowi. Jednak dopuszczalność dalszego trwania umowy jest sprzeczna z najnowszym orzecznictwem TSUE, a ponadto rodzi zastrzeżenia z uwagi na konstrukcję umowy kredytu jako umowy wzajemnej (por. Ł. Węgrzynowski, Wadliwość umowy kredytu frankowego, PPH 2021, nr 4, s. 41-51).

Mając na uwadze powyższe, konsumenci często decydują się wniesienie powództwa o ustalenie nieważności zawartej umowy kredytu, jak i zapłatę przez pozwany bank kwoty odpowiadającej wysokości środków, które uzyskał na mocy zawartej umowy kredytu od konsumenta.

Dlaczego warto skonsultować z nami swoją sytuację i możliwość wytoczenia powództwa przeciwko bankowi? Przede wszystkim taka konsultacja i analiza Państwa sytuacji przez naszą Kancelarię jest bezpłatna. Ponadto, w naszej Kancelarii pracują osoby posiadające wieloletnie doświadczenie w sporach frankowych, które kończą się sukcesem naszych Klientów. Gwarantujemy stały kontakt z Klientem i przejrzyste zasady współpracy oraz bezpłatne wykonanie wyliczeń korzyści finansowych jeszcze przed nawiązaniem współpracy.

1.      CZYM JEST KREDYT FRANKOWY?

Jest to kredyt, w którym występuje (w różnych rolach) waluta obca, tj. kredyt: indeksowany, denominowany i walutowy.

W kredycie indeksowanym kwota kredytu jest podana w walucie krajowej i w tej walucie zostaje wypłacona, ale zostaje przeliczona na walutę obcą według klauzuli umownej opartej również na kursie kupna tej waluty obowiązującym w dniu uruchomienia kredytu, przy czym spłata kredytu następuje w walucie krajowej.

W kredycie denominowanym kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej, a zostaje wypłacona w walucie krajowej według klauzuli umownej opartej na kursie kupna waluty obcej obowiązującym w dniu uruchomienia kredytu, zaś spłata kredytu następuje w walucie krajowej.

W kredycie walutowym zaś, kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej i spłata też jest dokonywana w tej walucie.

2.      CO OZNACZA, ŻE ZAWARATA PRZEZE MNIE UMOWA KREDYTU ZAWIERA POSTANOWIENIA ABUZYWNE?

Klauzula abuzywna to takie postanowienie umowne nieuzgodnione indywidualnie z konsumentem, które kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza jego interesy. Jednak w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego, nie będą postanowieniami abuzywnymi postanowienia określające główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Przez dobre obyczaje rozumieć możemy zbiór zasad moralnych i obyczajowych przyjętych w stosunkach gospodarczych danego rodzaju, mających na celu realizację wartości, takich jak uczciwość, równowaga kontraktowa stron, obopólna korzyść stron.

3.      CZY KAŻDA UMOWA ZAWIERAJĄCA POSTANOWIENIA ABUZYWNE JEST NIEWAŻNA?

Konsekwencją stwierdzenie istnienia w umowie niedozwolonego postanowienia (art. 3851 § 1 i 2 k.c.), jest działająca ex lege sankcja bezskuteczności niedozwolonego postanowienia i związania stron umową w pozostałym zakresie.

Stwierdzenie, że postanowienia określające zasady przeliczania kwoty kredytu na złotówki oraz uiszczanych spłat na walutę obcą są abuzywne, oznacza, że postanowienia te nie wiążą kredytobiorców (art. 3851 § 2 k.c.). W związku z tym stwierdzenie nieuczciwego charakteru takiego warunku powinno mieć z reguły skutek w postaci przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej konsumenta, w jakiej znajdowałby się on w braku tego warunku.

Co istotne, nie jest możliwe utrzymanie w mocy umowy kredytu, której niejasne zapisy bezpośrednio kształtujące stosunek stron, uznane zostały za sprzeczne z ustawą tudzież abuzywne. Ponadto w wielu przypadkach, po wyeliminowaniu postanowień niedozwolonych (abuzywnych) taka umowa kredytu pozbawiona będzie tzw. essentialia negotii, tj. nie będzie zawierała elementów obligatoryjnych (wymaganych przez ustawodawcę), są nimi m.in. precyzyjne określenie kwoty kredytu, kwoty podlegającej spłacie, zasad spłaty czy kosztu kredytu. Zarówno Sąd Najwyższy, jak i TSUE, stoją na stanowisku, że po wyeliminowaniu z umowy abuzywnych klauzul przeliczeniowych (waloryzacji) „ta umowa nie może nadal obowiązywać bez tych warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy” (tj. ze szczególnego rodzaju umowy o kredyt, w której stosuje się walutę obcą umowa taka stałaby się „zwykłym” kredytem złotówkowym.

Finalnie powyższą kwestię przesądził TSUE w wyroku z dnia 03.10.2019 r. (C-260/18), w którym stwierdził, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w  szczególności przez skutki wynikające z  zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie jeśli strony wyrażą na to zgodę.

4.      CZEGO MOGĘ SIĘ DOMAGAĆ OD BANKU?

W przypadku dochodzenia nieważności umowy - przede wszystkim zwrotu całości nienależnych świadczeń, tj. sumy uiszczonych dotąd płatności w wykonaniu abuzywnych zapisów nieważnej umowy o kredyt wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie i zwrotu kosztów postępowania.

A w przypadku stwierdzenia przez Sąd, że brak jest podstaw do ustalenia nieważności przedmiotowej umowy w całości i jednocześnie przyjęcia, iż umowa ta powinna być dalej wykonywana z pominięciem bezskutecznych postanowień abuzywnych (tzw. „odfrankowienia”) - zwrotu nienależnych świadczeń – tj. składek tytułem ubezpieczenia niskiego wkładu własnego (w przypadku jego zastosowania), składek na tzw. ubezpieczenie pomostowe (w przypadku jego zastosowania), a także sumy tej części pobranych rat, które zostały zawyżone wskutek stosowania przez pozwany bank abuzywnych klauzul przeliczeniowych i bezskutecznej waloryzacji świadczeń obu stron kursami waluty CHF ustalanymi arbitralnie przez bank (spread), wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie